Świetne mecze, dobry poziom gry Polaków, zwycięstwo nad Rumunią i awans do Eurobasketu. Pod znakiem koszykówki minął weekend w Arenie Gliwice.
Dobrej gry Polaków nie mogli niestety oglądać kibice – pozostała im jedynie transmisja w TVP Info. Jeśli przypomnimy, że rok temu podopiecznych Mike’a Taylora oglądało w Arenie Gliwice ponad 12 tys. osób, to widać, jak duży doping mógł im towarzyszyć w ostatnich meczach przed wyjazdem na EuroBasket 2022. Bo „nasi” awansowali do tego prestiżowego turnieju i mamy nadzieję, że napiszą kolejne, świetne rozdziały historii polskiego basketu. Dodatkowo cieszy gra – Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony w obu spotkaniach.
W pierwszym zmierzyli się z mistrzami świata, Hiszpanami i w tym meczu pokazali kawał dobrego basketu. Przez całe spotkanie wynik utrzymywał się na poziomie remisu. O tym, że nasi zawodnicy musieli uznać wyższość rywali zadecydowała ostatnia sekunda, w której to Hiszpanie zdobyli decydujący punkt.
W drugim meczu Polacy zmierzyli się z niżej notowaną Rumunią i nie zawiedli – wygrali. Mike Taylor dał w tym spotkaniu pograć młodym zawodnikom, którzy stanowić mają o przyszłości koszykówki w Polsce.
Podsumowując – mamy awans, mamy dobrą grę i mamy nadzieję na dobre wyniki w meczach na Mistrzostwach Europy.
Dodajmy, że w pozostałych meczach Hiszpanie wygrali zarówno z Izraelem, jak i Rumunią, która musiała uznać także wyższość Izraela.
To były sportowo świetne dwa dni, w których Arena Gliwice pokazała, że na miano „Domu Polskiej Koszykówki” z pewnością zasługuje.
Sportowy bilans weekendu
Piątek
Rumunia – Izrael (71:79)
Polska – Hiszpania (88:89)
Niedziela
Hiszpania – Izrael (78:73)
Polska – Rumunia (88:81)
