W wielkim finale zmagań Amber Cup ekipa z KTS Weszło pokonała Polska Stars w rzutach karnych 8:7. Był to finał dwudniowych zmagań, w których udział wzięły nie tylko piłkarskie gwizdy, ale też drużyny amatorskie i przede wszystkim młodzi adepci futbolu.
Na murawie nie zabrakło zawodników, którzy wielokrotnie pojawiali się w narodowej kadrze. Oni oczywiście byli najbardziej oblegani przez kibiców. Wśród nich całkiem dobry fubol pokazali Marcin Lewandowski, Kamil Kosowski, Michał Żewłakow, Marcin Wasilewski i Marcin Baszczyński tworzący trzon zespołu Polska Stars. Nie dali jednak rady wspomnianej ekipie Weszło, która przez turniej przeszła jak burza, notując same zwycięstwa.
Na kolejnych lokatach zawodów uplasowali się gracze Kamil Wilczek Team i Reprezentacja TVP. Ale to nie puchary były tutaj najważniejsze. Chodziło przede wszystkim o popularyzację piłki i dobrą zabawę, której doświadczyli kibice licznie zgromadzeni na trybunach Areny Gliwice.
Dodajmy, że ekstra meczem rozgrywanym na Amber Cup były zmagania drużyn prowadzonych przez… piłkarki. Nasze świetne zawodniczki – Ewę Pajor i Katarzynę Kiedrzynek. Zespół tej pierwszej okazał się lepszy, wygrywając 4:0.
Koniecznie wspomnijmy również o tym, że w sobotnich zmaganiach, poprzedzających główny turniej, walczyła klubowa młodzież. Najlepsi okazali się zawodnicy Pogoni Szczecin, którzy na podium wyprzedzili ekipy Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów.