Zabawa jest tylko dla młodych, a osoby starsze spędzają większość czasu przed telewizorem. Prawda? Ani trochę!
Zeszłotygodniowy Bal Karnawałowy dla Seniorów jednoznacznie zadał kłam temu stereotypowi. Uczestnicy przybyli tłumnie, przebrania były fantazyjne, a zabawa trwała godzinami.
Bal odbył się w ramach projektu Nasza Arena – inicjatywy społecznej, która ma na celu zaktywizowanie społeczności lokalnej niezależnie od wieku. Dzieci, dorośli, osoby starsze – wszyscy znajdą tu coś dla siebie. Ogromne zainteresowanie, jakim cieszy się w Gliwicach Uniwersytet Trzeciego Wieku wyraźnie pokazuje, że seniorzy szukają możliwości aktywnego spędzania czasu. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom, Arena Gliwice chce dać im jeszcze więcej okazji do spotkań w gronie rówieśników – a czy jest do tego lepszy pretekst niż karnawał, czas beztroskiej zabawy?
A skoro karnawał, to muszą być przebrania – i rzeczywiście, na parkiecie miała miejsce prawdziwa rewia kostiumów. Suknie balowe, cekiny od stóp do głów, ekstrawaganckie nakrycia głowy i akcesoria… Uczestnikom nie sposób było odmówić polotu. O dobrą zabawę na balu zadbali Grzegorz Podeszwa i Dominik Chilimończyk. Seniorzy śmigali pod tyczką, stoczyli bój o gorące krzesła, pociągiem zajechali wszędzie byle nie do Warszawy i tańczyli z zapałem przez cały wieczór – nie było mowy o podpieraniu ścian. Zgodnie z nieśmiertelną karnawałową tradycją wybrano również Króla i Królową balu, których uhonorowano nagrodami.
Bawili się zresztą nie tylko seniorzy – dołączyły do nich również wolontariuszki Areny, Dominika, Brygida, Amelia i Martyna. Atmosfera jest super, takie wydarzenia trzeba powtarzać częściej – podsumowała Martyna. Podobnego zdania byli pozostali uczestnicy. Byli wśród nich stali bywalcy potańcówek w Arenie, jak i nowe twarze. Zapytani o wrażenia z imprezy chwalili muzykę i zapewniali, że zabawa jest fantastyczna – patrząc na zdjęcia trudno mieć co do tego jakiekolwiek wątpliwości.
Kolejna szansa na taneczne szaleństwo 28 kwietnia – zapraszamy!